czwartek, 1 stycznia 2015

Rozdział 1

Katherine 1864r.
Pobliża Mystic Falls
Uciekam! Znów uciekam! Mam już prawie 400 lat , a w ogóle nie czuję że pożyłam !
Właśnie jadę powozem wąską leśną dróżką  do Mystic Falls z moją przyjaciółką i służącą , wiedźmą Emily Bennet.Choć niewiem czy mogę ją nazwać przyaciółką , a raczej powinnam ją nazwać moją niewolnicą, która obiecała spełniać wszystkie moje zachcianki i prośby.Ja nie mam przyjaciół.Dla mnie ważna jestem ...ja , ja i tylko ja.Musiałam się tego nauczyć że przetrwać tyle...wieków.Poświęciłam nawet własną rodzinę żeby uciec przed Klausem , choć to był najwiekszy błąd mojego życia.Do końca...świata chyba będe pamiętać jak wróciłam do mojej rodzimej Bułgarii , do mojego rodzinnego domu.Miałam dopiero 17 lat !!!
Byłam i jestem zrozpaczona gdy przypominam sobie widok mojego taty przybitego mieczem do ściany, całego w krwi tak samo matkę i resztę rodziny.To wspomnienie mnie nigdy nie opuści, cały czas czuję się temu winna , poczucie winy mnie nigdy nie opuści i będzie mnie rozrywać od środka do końca mojego marnego żywota!! Dlatego nie dziwcie się że jestem taką suką to życie mnie taką uczyniło i będzie płacić za to do mojego końca , czyli bardzo , bardzo długo.
.
.

Nagle nasza kareta się zatrzymuje i woźnica oznajmi że pewnej dwójce szlachciców zepsuło się koło w powozie i że proszą o pomoc .Zgodziłam się . Wyjrzałam przez okno powozu i zobaczyłam widok , ktory wywrócił moje życie do góry nogami. Ujrzałam pięknego bruneta o pięknych zielonych oczach i zachwycających rysach twarzy, niewspominając już o genialnym ciele.Ta wąska leśna dróżka, zepsuty powóz. Poczułam jakby to było przeznaczenie, jakby los chciał naszego spotkania.Co ważniejsze zakochałam się w nim !! Tak Ja !! I to od pierwszego wejżenia !! Postanowiłam że będe udawać biedną sierotę z atlanty i zamieszkam u niego . Nikt mi się w końcu nie opszę w końcu jestem Katerina Pietrova ....ups..Katherine Pierce !!!!







Mam nadzieję że się podoba ;)  Liczę na jakieś kom.;) Przepraszam że musieliście tyle czekać następne rozdziały postaram się się dodawać bardziej regularnie ;)
Sory za błędy ort. Ale jak mówiłam jestem dyslektykiem i zdażają mi się :(
Jak dla mnie trochę za nudno to napisałam postaram się by następny roz. był ciekawszy ;)
Mam wenę więc nast. Roz. Powinnam dodac w sobotę.;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz